No i mamy kalendarzową wiosnę! Na próżno jej jednak szukać za oknem. Wczoraj było szaro i deszczowo, a dzisiaj jest szaro i wietrznie. Poza wzrostem temperatury do ok. 0C, nie ma żadnych jej oznak. Ani kwiaty nie nie wychylają kolorowych główek, ani drzewa nie puszczają jeszcze pączków, ani nawet śnieg nie stopniał zupełnie. A mi się tak marzy już ciepło i piękna pogoda! Tylko nadzieja na gorące lato trzyma mnie przy życiu.
Tak wygląda nasze osiedle w ten ponury dzień:
A jaka u Was pogoda moi drodzy?
Dobrze, że chociaż na zdjęciach i w muzyce jest wiecznie żywa :)!
U nas dzis padal grad, kilka razy. Jest szaro, zimno, wietrznie, bardzo nieprzyjemnie... To najbrzydsza i najbardziej depresyjna wiosna odkad tu przyjechalismy. A i lato moze byc niestety podobne - w Irlandii nie ma gwarancji ze bedzie cieplo czy slonecznie. Beznadziejnie...
OdpowiedzUsuńIrlandzka pogoda jest niestety bardzo kaprysna i tak jak piszesz - nigdy nie wiadomo. Badz jednak dobrej mysli - moze po raz kolejny zalapiecie sie na 'heat wave' :)?!
OdpowiedzUsuń